Ile prądu zużywa drukarka? Dowiedz się, jak to obliczyć i jak zmniejszyć koszt energii

Wysokie rachunki za prąd to coraz większa pozycja w domowym lub firmowym budżecie? Stara prawda mówi, że oszczędzać trzeba na drobnych rzeczach, aby w efekcie uzyskać dużą kwotę. Jednym ze sposobów na takie drobne, ale ostatecznie znaczące oszczędności jest właściwa eksploatacja Twojej drukarki.

Drukarka laserowa i atramentowa – która jest bardziej energooszczędna?

Drukarki laserowe zapewniają większą wydajność i szybsze wydruki. Są też tańsze w eksploatacji, szczególnie kiedy przeliczy się stosunek kosztów materiałów do liczby wydrukowanych egzemplarzy. Takie urządzenia pochłaniają jednak więcej prądu.

Zaletą atramentówek jest niższy koszt zakupu. Taki sprzęt to dobry wybór w przypadku, kiedy urządzenie będzie wykorzystywane do pojedynczych wydruków lub niezbyt często, do drukowania materiałów kolorowych, a szczególnie zdjęć. Zapotrzebowanie na prąd drukarek atramentowych jest zwykle niższe niż laserówek.

Chcesz wiedzieć więcej, czym różnią się drukarki atramentowe od laserowych? Pisaliśmy o tym tutaj: Czy zakup drukarki laserowej do domu się opłaca?

Ile prądu zużywa drukarka atramentowa, a ile laserowa?

Podstawowe porównanie drukarki atramentowej z laserową pod kątem zużycia energii wypada korzystniej na rzecz tej pierwszej. Popularne atramentówki podczas pracy zużywają kilkanaście W prądu, ale zdarzają się modele, w których zużycie udało się ograniczyć do 10 W. Na drugim końcu skali są rozbudowane urządzenia, pochłaniające nawet kilkadziesiąt W.

Zapotrzebowanie na prąd wzrasta też wraz z dodatkowymi funkcjami drukarki. Jeżeli dodatkowo pełni ona funkcję skanera i kopiarki, trzeba liczyć się ze zużyciem prądu na poziomie 40 W i wyższym.

Ile prądu zużywa drukarka laserowa? Średnio około 400–500 W w przypadku modeli kolorowych i ponad 600 W (czasem nawet więcej) w przypadku modeli monochromatycznych.

Przyczyna takiego zużycia to praca urządzenia w wysokiej temperaturze. Drukarka podgrzewa toner, aby mógł przykleić się do papieru. Jak w przypadku wszystkich urządzeń elektrycznych wytwarzających ciepło, zapotrzebowanie na energię jest tu bardzo duże. Wszystkie dodatkowe funkcje, takie jak skaner, to dodatkowy pobór kilkunastu lub kilkudziesięciu W.

Jak dowiedzieć się, ile prądu zużywa drukarka? Najlepszym sposobem jest przeczytanie jej dokumentacji. Każdy producent jest zobowiązany do podawania takich parametrów.

Sprawdźmy to na konkretnych przykładach. Popularna w domach tania drukarka atramentowa Canon Pixma (tu model G540) zużywa 14 W prądu w czasie drukowania i 0,6 W w trybie gotowości. To niewiele i na pewno nie przełoży się to na wysokość rachunku.

Ale już taki kombajn biurowy HP Laser Jet Enterprise 600 zużywa, w zależności od modelu, od 790 do 920 W w trakcie drukowania i 21 W w trybie gotowości. Wystarczy, że drukuje jedną godzinę, czuwa przez 8 godzin, a rachunek rośnie o prawie 300 zł miesięcznie. Możesz w łatwy sposób obliczyć zużycie prądu drukarki w kalkulatorach online, dostępnych np. na stronie Twojego dostawcy energii.

Czym jest tryb czuwania drukarki, czyli gotowość też kosztuje

Ważną funkcją drukarek jest tzw. tryb czuwania, czyli „stand by”. Oznacza to, że urządzenie jest stale gotowe do działania. Nie trzeba go ponownie włączać, a wysłanie pliku do drukarki powoduje jej uruchomienie i wydruk.

Sprzęt jest jednak cały czas podłączony do sieci elektrycznej i – pomimo że nie wykonuje żadnej pracy – stale pobiera prąd. W praktyce większość drukarek wykorzystywanych w biurach pozostaje w tym trybie przez cały dzień – ze względu na wygodę i możliwość szybkiego uruchomienia wydruku.

Zużycie energii w trybie czuwania to, w przypadku drukarek atramentowych, od 0,6 do ok. 3 W. W przypadku laserówek może być znacznie większe – od kilkunastu do nawet ok. 40 W. W skali roku oznacza to całkiem spore zużycie.

Co zrobić, aby zaoszczędzić prąd przy użytkowaniu drukarki?

Jak zmniejszyć zużycie prądu w drukarce? Po pierwsze, warto wyrobić sobie nawyk wyłączania drukarki. Uruchamianie urządzenia przed samym drukowaniem i wyłączanie go po zakończeniu pracy znacznie zmniejsza rachunki za prąd.

W skrajnych przypadkach zdarza się, że drukarka jest wykorzystywana naprawdę rzadko, np. raz na kilka dni, ale z przyzwyczajenia pozostawia się ją stale włączoną lub włącza od razu po przyjściu do biura. To błąd!

Jak zmniejszyć zużycie energii w biurze, gdzie drukarka „chodzi” często? Dobrą metodą jest takie przygotowywanie zadań dla drukarki, aby można je było wysłać serią, jedno po drugim. Wtedy podczas jednego uruchomienia możesz oszczędniej wydrukować dużą liczbę egzemplarzy.

Drukarki laserowe w większości oferują też opcję spoczynku. Energia zasila wtedy tylko najważniejsze układy. Czas przechodzenia w tryb czuwania można ustawić. Najlepiej jest go dopasować do średniej częstotliwości drukowania w biurze, aby urządzenie nie pozostawało długo w pełnej gotowości i by jednocześnie drukarka nie musiała się „wybudzać” co kilka minut.

Biurowe drukarki – jak i wiele innych sprzętów – dobrze jest też podpiąć do gniazdek z zastosowaniem sterownika czasowego. Na rynku jest wiele tego typu urządzeń. Możesz zaprogramować je tak, aby odłączały prąd od urządzeń wtedy, gdy długo nie będą potrzebne. Pozwala to na spore oszczędności, np. w nocy.

Jak jeszcze zmniejszyć koszty użytkowania drukarki? Pisaliśmy o tym tutaj: Ile kosztuje utrzymanie drukarki w domu i jak zmniejszyć te koszty?