Czym jest wellbeing w biurze? Jak pracować, by dobrze się czuć?

W aranżacji nowoczesnych biur przez wszystkie przypadki odmienia się dziś słowo „wellbeing”, czasem używając polskiego odpowiednika, jakim jest dobrostan pracownika. Czego nie może zabraknąć w biurze (także domowym), by dobre samopoczucie w miejscu pracy było czymś więcej niż tylko sloganem reklamowym?

Zdrowe powietrze i woda

Trudno o większą oczywistość, prawda? Do pracy (i innych aktywności życiowych) każdy człowiek potrzebuje dostępu do powietrza oraz wody. W przypadku biurowego wellbeing chodzi jednak przede wszystkim o ich wysoką jakość. 

Powietrze musi być czyste i wolne od drobnoustrojów – w czasie walki z pandemią okazało się, że bynajmniej nie jest to pusty slogan. Dlatego pokój biurowy z możliwością otwierania okna stał się przedmiotem pożądania, a deweloperzy biurowi, inwestorzy czy operatorzy powierzchni do pracy inwestują w zaawansowane technologicznie systemy do oczyszczania powietrza i poprawiania jego składu. 

W domu masz prościej. Możesz po prostu otworzyć okno. Czy robisz to regularnie? Domowe biuro MUSISZ zorganizować tak, by dało się je często i porządnie wietrzyć. Dwutlenek węgla jest prawdziwym wrogiem efektywnej pracy – zmniejsza koncentrację i wywołuje zmęczenie. 

Podobnie rzecz się ma ze zwyczajną na pozór wodą. Pracownicy powinni mieć stały dostęp do wody pitnej odpowiedniej jakości. Jeśli pracujesz w domu, zadbaj o swojego najlepszego pracownika, czyli o siebie, i nawadniaj się regularnie. Najlepiej ustaw w telefonie alarm, który przypomni Ci, by pić wodę. 

Oświetlenie

Czy Twoje miejsce pracy nie przypomina czasem zagraconej piwnicy? Czy siedzisz tak, by mieć dostęp do światła dziennego, a jeśli nie, czy dbasz, by biurko było odpowiednio doświetlone, i to światłem o właściwej barwie? Aby Twój zegar biologiczny współgrał z kalendarzem służbowych zadań, warto poświęcić trochę czasu trosce o dobre światło. Oświetlenie dopasowane do Twojego wewnętrznego zegara potrafi Ci podnieść efektywność pracy o kilkanaście procent!

Jak oświetlić miejsce pracy w domu lub w biurze?

  • Zadbaj, aby mieć więcej niż jedno źródło światła. Oprócz górnego musi to być jeszcze oświetlenie bezpośrednio na biurku. Mówią tak przepisy, ale i zwyczajny zdrowy rozsądek. 
  • Światło do pracy musi mieć właściwą barwę. Jaką? Najlepiej taką, która naśladuje światło dzienne, a więc zmienia się z biegiem dnia od chłodnego do ciepłego, by pobudzać, a potem wyciszać organizm zgodnie z zegarem biologicznym. Pomogą tu różne systemy domu inteligentnego lub po prostu żarówki o różnej barwie. 
  • Niezależnie od barwy światła, dbaj o relaks oczu – odrywaj wzrok od komputera, patrz w dal, używaj kropli nawilżających. 

Coś dla ciała – aktywność fizyczna w pracy

Jednym z filarów aranżacji miejsca pracy zgodnie z ideą wellbeing jest nacisk na ruch. Dobra kondycja pracowników to klucz do lepszej efektywności całego zespołu. I nie chodzi tu wyłącznie o kwestię nieobecności czy wizyt na L4 (choć to też ma spore znaczenie). Aktywność w czasie pracy poprawia koncentrację i kreatywność, sprzyja dobrym pomysłom, a także buduje zaangażowanie pracownika. Właśnie dlatego w wielu nowoczesnych biurach siłownia, miejsce do aktywnego spędzania czasu i ułatwienia dla rowerzystów czy biegaczy (np. prysznice, zaplecze rowerowe) to już standard. 

Co możesz zrobić w domowym biurze? To samo, co w tym „biurowym” – ruszać się! Co godzinę rób serię ćwiczeń, aby oderwać się od pracy. Nawet 5 minut wystarczy, by zmniejszyć ból szyi, barków czy odcinka lędźwiowego kręgosłupa. O tym, jak wpleść więcej ruchu w Twój codzienny grafik, pisaliśmy tutaj. Sprawdzisz tam 5 sposobów na zwiększenie ruchu w Twoim tygodniu!

Co jeszcze pomoże? Siedzenie dynamiczne! Mikroruchy, które wymusza na Tobie aktywne siedzisko (takie jak np. nasz klękosiad O’KNEEL), to prawdziwe błogosławieństwo dla Twoich pleców i prosty sposób na poprawę jakości pracy. 

Coś dla duszy – jak zadbać o umysł w pracy?

Praca i relaks? Wydaje się, że te dwa hasła bardzo wiele od siebie dzieli. Albo praca, albo relaks, czyż nie? A tymczasem kluczem do wellbeing jest wprowadzenie gdzieś pomiędzy codzienne obowiązki choćby odrobiny czystej przyjemności!

Co może pomóc? W modnych biurach (lub po prostu w tych dobrze zaprojektowanych) spotkasz hamaki, leżaki, pokoje ciszy, a nawet sale, w których można w przerwie między zadaniami „poexpić” w Wiedźminie na konsoli. Najczęściej na takie luksusy mogą co prawda liczyć pracownicy, których godzina pracy jest sporo warta dla firmy. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by także w Twoim domowym biurze zadbać o rozrywkę.

Jak ukoić duszę, jeśli jednak nie możesz sobie pozwolić na przemierzanie w trakcie godzin pracy Velen z Geraltem? Pomoże w tym zieleń. Osoby pracujące w otoczeniu roślin doniczkowych i takie, które z okna widzą ogród czy po prostu drzewa, osiągają lepsze wyniki, łatwiej się koncentrują, chętniej podejmują nowych zadań i ogólnie mają większe poczucie szczęścia. Chyba warto wybrać się do sklepu po kilka doniczek, prawda?

Ostatnie wpisy: